Rozprawy HR Brygady – Rozprawa 4: Zdalny zespół. Zdalne zdania. Zaangażowanie i zwiększona efektywność zespołu
Rozprawy HR Brygady- Rozprawa 4:
Zdalny zespół. Zdalne zdania. Zaangażowanie i zwiększona efektywność zespołu.
Kasia: Chcielibyście wiedzieć jak Tap.Talent odnalazł się w nowej rzeczywistości biznesowej? Wiemy, że tak :)
Gracjan: Już od prawie miesiąca nie widzieliśmy się na wspólnym zespołowym spotkaniu. Nie siedzimy obok siebie, nie rozmawiamy na tematy zawodowe, nie wymieniamy się dobrymi praktykami i nie opowiadamy sobie zabawnych anegdot. Nie ma też wspólnej porannej kawy i wynikających z nagłej sytuacji biznesowych spotkań. Patrząc na nas i nasz nowy ‘modus operandi’ staliśmy scrumowym zespołem specjalistów ds. rekrutacji i zarządzania relacjami z naszymi Klientami, który średnio raz dziennie dokonuje aktualizacji postępów w prowadzonych projektach. Następnie znikamy w odmętach własnego świata obowiązków i targetów. Jakby nie spojrzeć na wymuszoną przez pandemię sytuację, w trybie ekspresowym dojrzewamy indywidualnie i zespołowo. Nawet nasz proces onboardingu dla nowej konsultantki w zespole był właściwie przeprowadzony w pełni zdalnie. Dla nas to coś zupełnie nowego.
Kasia: Przez ostatni miesiąc pracy w nowej, wymuszonej rzeczywistości biznesowej zespół Tap.Talent musiał bardzo szybko dorosnąć. Każdy z nas znalazł się w zupełnie nowym trybie pracy. Do tej pory praktyka pracy home office była u nas sporadyczna: dzień lub dwa w miesiącu- w zależności od potrzeb konkretnej osoby. Teraz? Pracujemy aktywnie, z zaangażowaniem, w pełnym zaufaniu i pomimo całej sytuacji z uśmiechem. W ciągu tygodnia ustaliliśmy reguły, które obowiązują każdego z nas. W ciągu niespełna tygodnia zorganizowaliśmy niezbędne narzędzia do pracy zdalnej, wypracowaliśmy plan dziennych i tygodniowych wideo konferencji. Cieszy mnie bardzo, że nie zwolniliśmy tempa.
Gracjan: Musze przyznać że jestem zdziwiony. Z dnia na dzień wyszliśmy z biura do domu i na przestrzeni dosłownie kilku dniu przestawiliśmy się na w pełni zdalny charakter współpracy. Jestem pod wrażeniem płynności tego procesu! Jesteśmy przyzwyczajeni do pracy zdalnej z naszymi Klientami ale zespołowa interakcja nigdy nie była taka jak teraz. Teraz powiem coś rewolucyjnego, jak na moje standardy dotychczasowej pracy zespołowej. Ta zmiana jest dobra! Jesteśmy bardziej efektywni. Czy to zasługa sposobu podejścia do pracy zdalnej? Narzędzi? Czy może trudności sytuacji?
Kasia: Myślę, że w organizacjach (nie ważne czy to małych czy dużych) nadszedł czas hiperzwinności, hiperwspółpracy i hiperzaufania. W Tap.Talent zastosowaliśmy kilka prostych reguł aby nasza codzienna praca była efektywna. Jednym z najistotniejszych dla nas elementów pracy jest regularność w kontaktach z zespołem. Wprowadziliśmy codzienne spotkania online co pomaga utrzymać rytm pracy i ustalać priorytety. Te spotkania nas mobilizują i wzmacniają poczucie pracy zespołowej. Istotne jest też zaufanie do zespołu. Menedżerowie, którzy nie ma bezpośredniego dostępu do swego zespołu, łatwo mogą wpaść w pułapkę nadmiernej kontroli. My staramy się ograniczyć częste telefony, przypominające maila, nieustanne sprawdzanie, które może okazać się czynnikiem demotywującym, zniechęcającym. Wspólnie wypracowaliśmy taką formułę działania i komunikacji, by zachować płynność realizacji codziennych zadań.
Gracjan: Aby poprawić zaangażowanie ludzi, nie trzeba się skupiać na kulturze czy poszczególnych procesach, lecz na zespole. Widzę, że skupiamy się na tych zadaniach które są kluczowe dla naszego funkcjonowania. Brak nadmiernego formalizmu np. administracji, raportów uwolnił czas na działania stricte rekrutacyjne, marketingowe i na czas wolny! Widzę to po sobie ;).
p.s. Podczas pracy w trybie home office Gracjana wrogiem jest lodówka :) Wiecie dlaczego?
